Begonię zasadziłam w maju od razu do gruntu przy samym domu, w dość mocno zacienionym miejscu.
Same liście są już ozdobne: ostre w kształcie, ciekawie wybarwione i pokryte meszkiem.
Begonię rozmnaża się z bulw, nasion lub z sadzonek.
Pobierania sadzonek się nie podejmuję. :) Obecnie jestem na etapie czekania, aż zawiąże nasiona, ale kwiaty utrzymują się bardzo długo i jeszcze nic mi nie przysycha. A przecież już wrzesień!
Jestem nią zachwycona. Mam jeszcze białą, a w przyszłym roku zainwestuję w jeszcze inne kolory. Begonia bardzo mi się podoba, najpierw kwiatki ma w kształcie zamkniętych "portfelików", potem przypominają róże, żeby na koniec otworzyć się i ukazać pełną rozpiętość.